Kameralny ślub nad Jeziorem
Kameralny ślub nad Jeziorem w Józefowie
To jeden ze ślubów, na które czekaliśmy w tym roku. Pandemia pokrzyżowała szyki wielu młodym parom i duża cześć z zaplanowanych imprez po prostu się nie odbyła. Niektórzy zdecydowali się na małe, kameralne śluby i przyjęcia w gronie najbliższych a inni stwierdzili, że lepszą opcją będzie poszukać wolnego terminu w roku 2021. Zwariowany czas, pełen niepewności, niepokoju i lęku przed nieznanym.
Słyszałem opinie o tym, że rok nie sprzyjał ślubnym reportażystom. Nie było dużych wesel z pompą, był za to dystans społeczny i wszechobecne maseczki. Tej gęstości na zdjęciach faktycznie gdzieniegdzie brakuje. Było za to dużo miłości. Jako obserwatorzy musieliśmy być bliżej niż zwykle bo każdy ze ślubów 2020, był na swój sposób bardzo intymny i rodzinny. I taki właśnie był też ten kameralny ślub nad jeziorem w pewien lipcowy piątek.
Winiarnia nad jeziorem
Winiarnia nad jeziorem to kolejne magiczne miejsce, do którego nie dotarlibyśmy nigdy, gdyby nie wyobraźnia naszych klientów. Restauracja położona nad samym brzegiem jeziora „Łacha”, w sąsiedztwie Parku Krajobrazowego „Wyspy Zawadowskie” w Józefowie to miejsce ukryte przed wzrokiem ciekawskich. Przepiękne sosnowe lasy zazębiające się z bujnymi ogrodami przy lokalu tworzą niepowtarzalny klimat. Do tego panorama jeziora i spora odległość od drogi, zapewniająca ciszę i spokój. Idealne warunki na romantyczną kolację, rodzinny obiad czy właśnie tytułowy kameralny ślub nad jeziorem.
Jak możemy przeczytać na stronie obiektu – czas płynie tam wolniej a rzeczy dzieją się naturalnie. Ja to kupuję w 100%. Sielskość i kameralność. Dobre wino i jeszcze lepsze jedzenie. Takich miejsc zdecydowanie potrzeba światu, zwłaszcza w takich czasach!
Ślub humanistyczny
Śluby humanistyczne, to wciąż ułamek spośród wszystkich jakie odbywają się w naszym kraju. Ta świecka, piękna tradycja z roku na rok zjednuje sobie jednak coraz więcej zwolenników. Ostatnio publikowaliśmy taki ślub humanistyczny ponad 3 lata temu ale każde takie doświadczenie zostaje w naszym sercu na długo. Swobodna atmosfera, wzruszające przemowy, opary miłości w powietrzu. Zdecydowanie mniej formalnie, z dużą dozą luzu a przy tym bardziej o człowieku. A&P w swoich ślubowaniach poszli emocjonalnie na całość. Słowa chwytały za serducho. Tak właśnie wyobrażałem sobie kameralny ślub nad jeziorem, z najbliższą rodziną, z najlepszymi przyjaciółmi.
Było prawdziwie i wzruszająco. Było dokładnie tak jak być powinno.
Temat ślubów humanistycznych to oczywiście zupełnie osobna historia i tak sobie myślę, że warto byłoby napisać o tym kilka słów więcej. Dla zainteresowanych, może pokusimy się w tym roku o mały wpis traktujący o ceremoniach w takiej konwencji i okraszony kilkoma zdjęciami.
Kameralny ślub w pandemii
Jaki był rok 2020, to chyba każdy wie. Przyniósł on nam i naszym klientom bardzo wiele nowych wyzwań. Aby im sprostać, trzeba było się bardzo szybko dostosować do nowych warunków i wymagań.
Wiele par odwołało zaplanowane uroczystości, a Ci którzy zostali, musieli zmierzyć się z całą masą organizacyjnych problemów i dodatkową dawką stresu. Z perspektywy czasu mogę powiedzieć, było warto! Choć tęsknota za hucznymi imprezami gdzieś tam się tli w naszym sercu. Jeśli ktoś jednak myśli, że wesela w 2020 roku pozbawione były szaleństwa to jest w błędzie. Parkiet niejednokrotnie płonął a tęsknota za odrobiną normalności sprawiała, że każdy bliższy kontakt znaczył więcej niż kiedykolwiek przedtem. I to dało się odczuć.
Ogromną potrzebę bliskości. To naszym zdaniem ważne i cenne doświadczenia i choć wiemy, że wielu chciałoby ten okres szybko wymazać z pamięci to chyba warto poszukać dla siebie w tym okresie czegoś cennego.
Trwamy w nadziei, że ten obecny 2021, zaskoczy nas pozytywnie i wszystko wróci na swoje tory. No może nie wszystko, bo dobrze byłoby wyciągnąć jakąś lekcję z doświadczeń ostatnich miesięcy. A za to bardzo mocno trzymamy kciuki!
Mam nadzieję, że te zdjęcia wleją w Wasze serducha choć odrobinę ciepła i miłości, choć za oknem szaleje zima jakiej dawno nie widzieliśmy. Są wieloplany, są portrety, jest też i detal. 100 klatek z okładem. Zaprasza się!
Kameralny ślub nad jeziorem
Jeżeli spodobał Wam się wpis „kameralny ślub nad jeziorem” to zachęcamy Was do zostawienia po sobie śladu w postaci komentarza. Nie zwalniamy tempa i kilka publikacji już czeka na swoją kolej więc wpadajcie regularnie. Wszystkiego dobrego i do zobaczenia wkrótce! Muah! :*
„Eye candy”, jak mawiają Szkoci! Tyle pięknych gestów, wzruszeń i wybuchów śmiechu! Czegóż więcej trzeba? Sokolego oka fotografa! Czyli misja wykonana 🙂 BRAWO!
Świetna reporterska robota – jak zawsze zresztą 🙂
dużo dobrego wydobywacie z czerni, świetny klimat
Jestem tu pierwszy raz ale dodaje do obserwowanych źródeł inspiracji. Pozdrawiam M 🙂
Bardzo ciekawy reportaż. Dużo dynamiki i mnóstwo subtelności w nieostrościach. Mistrz ceremonii znajomy : )
Rewelacyjna całość! Ale tak naprawdę już każde zdjęcie osobno opowiada historię, niezwykła to umiejętność, kłaniam się nisko!
Luuubię tą Waszą fotografię. Bardzo. <3
Bardzo przyjemny materiał, brawo!